Gargamel i jego banda stali się kamieniem, który obciąża nasz kraj tak bardzo, iż idzie już na dno. Pod ciężarem głupoty, kłamstw i złodziejstwa załamało się państwo, edukacja, sądy, obronność i teraz gospodarka. Afera za aferą ciągną nasz kraj w dół.
Gargamel kłamie, kłamią jego ministrowie i premier. Kłamstwo stało się grzechem polityków lepszego sortu i Solidarnych Fundamentalistów tak mocno, iż zlały się z nimi w jedno. Gargamel i Ważniak stali się siłami zła, księciami ciemności, ponurymi stworami z koszmarów. Nie mają już ludzkiej twarzy.
Rozwalenie gospodarki poprzez dodruk pieniądza spowodowało, iż w statku Polska, mozolnie płynącym w górę, pojawiła się wielka dziura. Kamień PiS, który dotąd nasz kraj jakoś znosił, teraz z wielką dziurą w kadłubie już ściąga nas w dół. Idziemy na dno.
Czeka nas bieda, przerwy w dostawie prądu, zimno. Czeka nas zamykanie szkół i urzędów, racjonowanie żywności, zamykanie tysięcy firm. Upadamy.
Upada cała Polska. Gargamel ją zniszczył.
Ratunkiem jest zniszczenie PiS.