Panika PiS.
Jak informuje radio TOK FM Patola i Socjal chce powołania Rady ds. Bezpieczeństwa Strategicznego. Ma ona mieć wpływ na obsadę rad nadzorczych największych państwowych spółek.
PiS zamierza w ten sposób zachować kontrolę nad tymi spółkami po utracie władzy. – Boją się utraty władzy i robią wszystko, żeby zatrzymać w spółkach swoich ludzi – wskazał Grzegorz Napieralski.
Rada ds. Bezpieczeństwa Strategicznego ma liczyć pięciu członków. Trzech pierwszych wskaże Sejm, a więc obecna większość, którą ma PiS, czwartego – prezydent, czyli obecny polityk PiS, a ostatniego Senat zdominowany przez opozycję.
Co najważniejsze – kadencja rady będzie trwała 6 lat, a jej członków nie będzie można odwołać. Rada będzie opiniować ewentualne wnioski o odwołanie członków rad nadzorczych lub zarządów pięciu spółek państwowych: Orlenu, Polfy, Gaz-Systemu, Polskich Sieci Energetycznych i Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych.