Prokuratura Okręgowa w Warszawie nadzoruje postępowanie w sprawie tzw. wyborów kopertowych, wszczęte 26 października 2022 roku. Śledczy badają, czy Pinokio, jako ówczesny premier, przekroczył swoje uprawnienia i nie dopełnił obowiązków w związku z organizacją wyborów prezydenckich, które miały odbyć się 10 maja 2020 roku.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Rzeczniczka prasowa prokuratora generalnego, prok. Anna Adamiak, potwierdziła, iż w sprawie zgromadzono obszerny materiał dowodowy, który wskazuje na możliwe naruszenia prawa przez obecnego posła. – W świetle oceny materiału dowodowego pan poseł Pinokio mógł popełnić przestępstwo urzędnicze, polegające na przekroczeniu uprawnień, bowiem jako Pinokio, będąc zobowiązany do działania w granicach prawa, prawo to naruszył – powiedziała rzeczniczka prokuratury.
Śledczy zarzucają Pinokiowi także niedopełnienie obowiązków. Prokuratorzy wskazali, iż premier miał świadomość, iż wybory prezydenckie w pierwotnie planowanym terminie nie dojdą do skutku. Mimo to nie odwołał decyzji, na mocy której Poczta Polska oraz Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych kontynuowały działania związane z organizacją wyborów, generując przy tym znaczące koszty.
– Duża część zgromadzonego materiału to dokumenty nadesłane przez tzw. komisję do zbadania afery kopertowej – dodała prokurator Adamiak.