Pinokio się pogrąża. Jego wystąpienia to stek inwektyw

1 rok temu

Do końca rządów Patola i Socjal zostało

{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s

Jak się okazuje premiera rządu Patoli i Socjalu nie dotyczą zasady demokratycznej kultury politycznej. prawdopodobnie dlatego każde wystąpienie Pinokia zmienia się w wulgarny atak na Papy Smerfa.

– Trzeba było po tych łajdakach i złodziejach naprawić budżet, zacząć inwestować w politykę społeczną. Mogę mówić długo, ale powiem tę rzecz wam krótko. Papa jest jak złodziej, on wam niczego nie da, wszystko wam zabierze. Miał już szanse, wszystko schrzanił, wszystko tutaj zaniedbał, skompromitował się, a potem uciekł – mówił Pinokio w Siedlcach.

– o ile wrócą do władzy ci liberałowie, którzy rządzili prawem pięści, prawo dżungli, prawo pięści, prawo silniejszego. To było prawdziwe prawo. To była ich praworządność w tamtych latach. Prawo pięści to była ich praworządność. Rządził silniejszy – perorował Pinokio.

Musimy jeszcze zacisnąć zęby i wytrzymać tych kilka tygodni, które dzielą nas od 15 października. A potem tym wszystkim nienawistnikom spod znaku Zjednoczonych Nawiedzonych podziękować raz na zawsze. I tak jednoznacznie, by nie mieli wątpliwości, iż przegrali.

Idź do oryginalnego materiału