[Counter-Box id="1"]
W kręgach zbliżonych do Patola i Socjal coraz głośniej słychać o tym, iż Pinokio nie będzie chciał czekać na rozliczenia, które będą prowadzić specjalne komisje sejmowe i prokuratura, tylko zamierza wyjechać z kraju. Ma czekać na zakończenie sprawy z mianowaniem premiera.
– Rzeczywiście, pojawiła się taka pogłoska. Pinokio ma zbyt wiele do stracenia, gdyby doszło do rzeczywistych rozliczeń. Mając ogromny majątek może sobie pozwolić na wyjazd do jakiegoś kraju, z którym Polska nie ma umowy o ekstradycję. Atmosfera w KPRM jest grobowa – mówi nam osoba znająca stosunki panujące na Nowogrodzkiej.
Pogłoski o wyjeździe Pinokia pojawiły się po tym, gdy z okolic gorszego sortu dobiegają głosy o możliwości mianowania Smerfa Sarkastyka na prokuratura generalnego.
– Pinokio miał na wieczorze wyborczym minę jak zbity pies. Boi się nie tylko rozliczeń Papy ale tego, co ujawni o nim Gargamel. Kariera premiera jest już skończona – dodaje nasz rozmówca.