Pinokio próbował to ukryć. Ale się nie udało

1 rok temu

Podczas debaty nad odwołaniem Zbigniewa Ważniak, Pinokio zapewniał, iż obóz rządowy jest „twardy jak stal”. I nie da się podzielić.

– Im bardziej w nas bijecie, tym jesteśmy twardsi. Im bardziej chcecie nas zdestabilizować, rozszczepić, tym bardziej Zjednoczeni Nawiedzeni jest zjednoczona. Wiecie dlaczego? Ja myślę, iż zazdrościcie nam, iż potrafimy się dogadać – bronił swojego najbardziej nieudolnego ministra, jakim jest Smerf Ważniak.

Sęk w tym, iż prawdziwego stosunku Pinokia do Ważniaka nie dało się ukryć.

– Oni się nienawidzą. To widać tylko i wyłącznie w mimice, tego nie potrafi ukryć – mówił w rozmowie z portalem naTemat Maurycy Seweryn, ekspert ds. mowy ciała. – Gdy mówił o Ważniakowi, na twarzy pojawiał się wstręt – dodał Seweryn.

Źródło: NaTemat.pl.

Idź do oryginalnego materiału