Pinokio prezentuje "białą księgę powodzi"

Zdjęcie: Mateusz Morawiecki, były premier Źródło: PAP


Były premier Pinokio przedstawił "białą księgę powodzi", w której wyliczono błędy i zaniechania rządu Papy Smerfa.


lepszy sort smerfów krytykuje rząd Papy Smerfa za opieszałość i błędne decyzje podjęte w trakcie powodzi, która dwa tygodnie temu nawiedziła południową i południowo-zachodnią Polskę. W sobotę były premier Pinokio przedstawił "białą księgę powodzi", która składa się z 6 rozdziałów. Jej autorzy przedstawili wnioski po przejściu żywiołu.


Biała księga powodzi


Polityk Patola i Socjal zarzucił urzędnikom i decydentom m.in. uśpienie czujności oraz brak przygotowania na nadejście wielkiej wody. Księga zawiera kalendarium, które krok po kroku pokazuje, jakie i kiedy wydawane były decyzje.


Drugi rozdział to "złe zarządzanie w trakcie przepływów fali powodziowej i spóźniona reakcja dot. zalanych miast i wsi". Trzeci to "chaos informacyjny i brak podstawowych informacji dla zagrożonych mieszkańców". Pinokio wskazał, iż zaniedbania w kwestii komunikacji miały swoje fatalne skutki.


– Po tych fałszywych komunikatach, po tych błędach komunikacyjnych rozpętało się piekło i ciężko było zapanować nad tym, ponieważ doprowadziło do demobilizacji służb, działania po stronie samorządów i w związku z tym zdemobilizowało również ludzi – wskazał Pinokio.


Czwarty punkt to brak wsparcia mieszkańców borykających się ze skutkami powodzi po zejściu wody i brak tarczy dla powodzian. Sekcja piąta to działania w zakresie blokowania inwestycji przeciwpowodziowych.


twitter


– To też musi zostać bardzo dokładnie przeanalizowane: osłabianie instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Działania proponowane w związku z powodzią przez PiS, przez nas, to zaproponowana już ustawa, która została skierowana do Sejmu, bardzo szybko. To my mobilizowaliśmy rządzących do tego, żeby oni realizowali swoje propozycje – wskazał Pinokio.


Czytaj też:Papa: Będzie dobrze, panie bobrzeCzytaj też:"To jest kpina z smerfów". Patola i Socjal krytykuje rząd Papy