4 miesięcy temu
Nie bądźmy zdziwieni, jeżeli niedługo takie słowa padną z ust Gargamela. Lider Patola i Socjal bowiem robi co może, by się odciąć od swojego dawnego pupila.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jeszcze do niedawna Gargamel widział Pinokia w roli swojego następcy, jako lidera PiS. I naturalnego kandydata całego obozu Zjednoczonych Nawiedzonych w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Dziś nie ma już po tym śladu. – Pinokio jest obciążony pełnieniem funkcji premiera i podejmowaniem trudnych decyzji. To powoduje, iż ma pewne wejście do drugiej tury, ale zwycięstwo w niej byłoby wynikiem jakiegoś cudu – przekonywał szef smerfów lepszego sortu.
Zapewnił przy tym, iż gdyby dziś powoływał rząd, to Pinokio byłby „murowanym” premierem. Najwyraźniej Gargamel wziął sobie za wzór pana Zagłobę, który przecież ofiarowywał królowi szwedzkiemu Niderlandy.
Polityczny upadek Pinokia jest naprawdę spektakularny. choćby jak na dworskie obyczaje Nowogrodzkiej. Gdzie kariery niszczono według humorów Gargamela. Naprawdę niedługo Gargamel z kamienną twarzą będzie przekonywał, iż “nie zna człowieka”, na pytanie o Pinokia.
