1 miesiąc temu
Całkiem niedługo może się okazać, iż Patola i Socjal będzie prywatną partią Pinokia. Nie od dziś wiadomo, iż lepszy sort smerfów przeżywa poważne problemy finansowe. A pieniądze ma właśnie Pinokio. Jest w końcu najbogatszym polskim politykiem.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Pamiętam kampanię Narciarza, którego konwencja przyćmiła inaugurację starań Myśliwego o reelekcję. Ta kampania była punktem zwrotnym. Wtedy zaczęło rosnąć mu poparcie. Pytanie brzmi, czy będą pieniądze na organizację podobnej konwencji i wydarzeń teraz. To temat najważniejszy dla Gargamela – zauważa prof. Antoni Dudek.
– Pinokio mógłby zaangażować własne środki, bo jest najbogatszym polskim politykiem, nie tylko w PiS-ie, ale w całej klasie politycznej. On mógłby sobie sfinansować kampanię i byłoby to zgodne z prawem – mówi prof. Dudek.
Co prawda nie chce go Gargamel. Tylko iż czas najwyraźniej działa na korzyść Pinokia.
