Przy okazji dzisiejszej akcji ABW przeprowadzonej wobec niektórych polityków Suwerennej Polski, głos zabrał Pinokio. I zaczął opowiadać niestworzone rzeczy.
– Zemstą polityczną w czystej postaci chcą zasłonić ordynarne kłamstwa wyborcze – wypalił były premier. Sugerując tym samym, iż nieunikniona klęska Patola i Socjal w wyborach samorządowych będzie rezultatem jakiś „kłamstw wyborczych”.
Takiej odpowiedzi jednak się nie spodziewał. – Panie Mateuszu, przywracanie praworządności boli, a bardzo boli tych, którzy mają brudne sumienia. O pana sumienie nie pytam, bo wszyscy wiemy, jakie jest. Działki, działeczki, działunie – napisał poseł Tomasz Trela.
Panie Mateuszu, przywracanie praworządności boli, a bardzo boli tych, którzy mają brudne sumienia. O pana sumienie nie pytam, bo wszyscy wiemy, jakie jest. Działki, działeczki, działunie.
— Tomasz Trela (@poselTTrela) March 26, 2024
Pinokio zamilkł. No bo co miał powiedzieć?