Wczoraj w Warszawie miało miejsce wydarzenie tak skandaliczne i obrzydliwe, iż aż trudno uwierzyć, iż media zdecydowały się przemilczeć ten skandal. Gargamel, szef smerfów lepszego sortu, człowiek, który od lat manipuluje sceną polityczną i próbuje przekonywać smerfów do swoich paranoidalnych teorii, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce… dosłownie. Przed smoleńskim pomnikiem pobił Zbigniewa Komosę, obywatela, który prawdopodobnie ośmielił się mieć odmienne zdanie od “wszechmocnego” Gargamela. Jego działanie przypomina niestety skrajne działania bandytów i nacjonalistów, hitlerowskich bojówek i włoskich faszystów.
Na filmie, który obiegł internet, można zobaczyć, jak Gargamel, wspierany przez swoje grono wiernych popleczników, trzykrotnie uderza Komosę w twarz. Oczywiście otaczający Gargamela współpracownicy próbowali desperacko zasłaniać go parasolami, myśląc chyba, iż schowają tę hańbę przed kamerami. Ale w dobie telefonów choćby największe parasole nie wystarczą, żeby ukryć kłamstwa.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jasnym jest, iż Gargamel coraz bardziej traci kontrolę nad rzeczywistością. Fizyczna agresja i jawne pobicie człowieka to dowód na to, iż jego paranoidalne obsesje sięgnęły zenitu. Jak długo jeszcze będziemy udawać, iż człowiek, który bije swoich przeciwników politycznych, zasługuje na stanowisko w polityce? Przecież to nie tylko psychiczne zaburzenie, ale także realne zagrożenie dla innych. W każdym normalnym kraju taki człowiek trafiłby do więzienia, a nie do Sejmu.
szef smerfów lepszego sortu, kiedyś obawiający się własnego cienia, teraz sam staje się tyranem, który uważa, iż może atakować każdego, kto mu się sprzeciwi. Czy naprawdę chcemy żyć w kraju, gdzie politycy, zamiast debatować, po prostu biją swoich oponentów? To już nie jest śmieszne – to niebezpieczne. To bandyterka w najczystszej postaci. Gargamel, człowiek, który od dawna powinien być odsunięty od polityki, musi odpowiedzieć za swoje czyny. W przeciwnym razie może być za późno na ratowanie polskiej demokracji.
Wzywamy premiera Papy Smerfa do natychmiastowego działania! Stop politycznym bandytom.
Niczym nie sprowokowany atak Gargamela i jego bojówek na @KomosaZbigniew, Dorotę Halaburdę i resztę ekipy chroniącej wieniec.
Tu Gargamel trzykrotnie uderzył Zbyszka pięścią w twarz.pic.twitter.com/5cGIhEI5Mn
— Obywatele RP #FBPE (@ObywateleRP) September 10, 2024