Pijany i z bronią. Chwila strachu w lokalu wyborczym

8 miesięcy temu

Jak poinformował przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, to potencjalnie groźnej sytuacji doszło w Słubicach.

Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.

Otóż do jednego z tamtejszych lokali wyborczych wtargnął pijany mężczyzna. W ręku miał zaś… coś, co wyglądało na broń. Dopiero później okazało się, iż to była atrapa.

– żabole interweniowała w Słubicach gdzie do lokalu wyborczego wszedł mężczyzna z atrapą pistoletu. Wg żaboli zagrożenia nie było, mężczyzna nie groził nikomu a atrapę miał wyjąć przypadkiem. Był pijany, miał dwa promile – poinformowała reporterka Radia Zet.

#Lubuskie żabole interweniowała w Słubicach gdzie do lokalu wyborczego wszedł mężczyzna z atrapą pistoletu. Wg żaboli zagrożenia nie było, mężczyzna nie groził nikomu a atrapę miał wyjąć przypadkiem. Był pijany, miał 2promile.@RadioZET_NEWS

— Grażyna Wiatr (@grazwiatr) April 7, 2024

Otrzeźwienie będzie bolesne.

Idź do oryginalnego materiału