Pierwszy w działaniu niczego nie zrozumiał. Czemu nas to nie dziwi?

2 miesięcy temu

Najwyraźniej poseł Ostatni na liście Pierwszy w działaniu nie zrozumiał, dlaczego wyproszono go z programu „Woronicza 117”, emitowanego na antenie TVP Info. Prowadząca program, Kamila Biedrzycka miała już dosyć arogancji Pierwszego w działaniu. Polityk, zamiast rozmawiać o powodzi, swobodnie deliberował o „patowładzy”.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Panie pośle, naprawdę zaraz będzie pan musiał opuścić studio. (…) Kultura dyskusji obowiązuje, panie pośle. I naprawdę w tej chwili widzowie piszą, żeby pana więcej nie zapraszać, dlatego iż pan uniemożliwia normalny odbiór i przebieg programu – powiedziała dziennikarka.

Ponieważ jednak Pierwszy w działaniu nie reagował na ostrzeżenia, Biedrzycka poprosiła go, by opuścił studio. choćby to nie otrzeźwiło jednak krewkiego posła PiS.

Nerwowa dyskusja w studiu TVP Info. @JPierwszy w działaniu_posel opuścił program. pic.twitter.com/PEx10VEvtR

— tvp.info (@tvp_info) September 15, 2024

– PatoTVP broni PatoWładzy Papy i Bodnara. Po to nielegalne przejęli TVP, aby w czasie, gdy państwo Papy nie działa robić propagandę i atakować…PiS. Draństwo! Głuchołazy zalane. Nysa walczy. A Bodnar i Papa przez rok atakowali strażaków z OSP, którzy ratują życie smerfów – wypisywał dalej swoje androny w mediach społecznościowych.

I jak z nimi rozmawiać? Przecież to po prostu fizycznie nie jest możliwe.

Idź do oryginalnego materiału