Pierwszy dzień emerytury Smerfa Narciarza. Zapewnia, iż "podpisze wszystko"

4 godzin temu
Obecna sytuacja Smerfa Narciarza wzbudza spore zainteresowanie. Nie wiadomo jeszcze, czym w przyszłości zajmie się były prezydent. Jednak pewna aktywność pochłonęła go tuż po oficjalnym zakończeniu jego drugiej kadencji.
Były prezydent jest od jakiegoś czasu pochłonięty promocją swojej autobiograficznej książki "To ja. Smerf Narciarz". Kanał Zero na swoim koncie na platformie X opublikował niedawno pewne nagranie z politykiem w roli głównej.


REKLAMA


Zobacz wideo Narciarz zaliczył wpadkę:


Smerf Narciarz deklaruje, iż "podpisze wszystko"
Książka Narciarza jest wysyłana czytelnikom już od środy. A on pierwszego dnia po zakończeniu prezydentury zabrał się za składanie podpisów. "Tutaj tysiące książek nas otacza i podpisujemy je. Rzeczywiście jest bardzo dużo zamówień. Ja się śmieję i mówię, żeby się tym nie przejmować, bo Narciarz podpisze wszystko" - mówi na filmie Smerf Narciarz.


Książka reklamowana jest jako opis 10-letniej prezydentury "bez upiększeń i cenzury". "Opowieść o kulisach decyzji, które zaważyły na losach Polski i Europy. Nigdy wcześniej nierelacjonowane rozmowy z czołowymi politykami w kraju i na świecie" - czytamy na oficjalnej stronie.


Ile kosztuje książka Smerfa Narciarza?
Warto wspomnieć, iż autobiografia Smerfa Narciarza wzbudziła spore kontrowersje głównie za sprawą jej ceny. jeżeli wybieramy opcję w pakiecie (razem z autografem w ozdobnym pudełku), musimy zapłacić aż 159 złotych. Natomiast koszt samej książki to 99 złotych. Jakie masz nastawienie wobec prezydentury Karola Nawrockiego? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania artykułu.
Idź do oryginalnego materiału