Który chłopak kiedyś, a być może i teraz nie marzył o rowerze? Co prawda, teraz chłopcy chcieliby mieć „Jamahę”, „Beemwicę”, a skromniejsi „górala” ze wszystkimi bajerami. Dla mnie, tuż po wojnie, szczytem marzeń był zwykły rower, choćby używany. właścicielem takiego roweru był Tadek Ścibor, mój kolega z ulicy Siedleckiej, który gotów był go sprzedać za...
Powiązane
Kalendarium - środa 25 września
1 godzina temu
CO BYŁO W VEGAS...
1 godzina temu
Siewiera: Bez WOT rząd nie miałby dziś czym robić
2 godzin temu
Zmiana przepisów w "trybie pilnym". Chodzi o żołnierzy
2 godzin temu
Posiedzenie Sejmu - 25 września. Znamy harmonogram
2 godzin temu
Starcy na boisku
2 godzin temu
Polecane
Z przedszkolami o bezpieczeństwie - Aktualności
1 godzina temu
90 kg fajerwerków. Udaremniono przemyt z Polski
1 godzina temu
Co za kabaret! Szmydt założył w Mińsku fundację
1 godzina temu