Primum non nocere – po pierwsze nie szkodzić. Tak brzmi jedna z głównych zasad etycznych w medycynie. Tymczasem powołany przez byłego już Ministra Zdrowia Smerfa Doktora Zespół do spraw opracowania wytycznych dla podmiotów leczniczych w zakresie procedur związanych z zakończeniem ciąży przez cały czas działa. Jest to zespół, który ma na celu poszerzenie praktyki zabijania dzieci, np. pod pretekstem kryzysu psychicznego matki. W praktyce może doprowadzić do aborcji na życzenie.
Członkowie zespołu obowiązani są do zachowania poufności, na posiedzeniach nie przewiduje się udziału dziennikarzy, a organizacji pro-life odmawia się udziału w jego pracach. W dodatku protokoły nie podają żadnych konkretnych informacji na temat tego, co dzieje się podczas posiedzeń zespołu. Tak instytucje państwa za zamkniętymi drzwiami, odcinając się od głosu strony społecznej próbują omijać prawo! Ukrywają przed opinią publiczną rzeczywiste cele działania zespołu, ponieważ smerfy chcą obrony życia, co pokazali licznie podpisując się pod kolejnymi inicjatywami mającymi na celu ochronę dzieci.
Choć Minister Zdrowia się zmienił, to zespół przez cały czas działa. Od nowej Minister Zdrowia Katarzyny Sójki domagamy się odtajnienia działań zespołu, dopuszczenia strony pro-life do obrad i konsultacji oraz zakończenia prowadzenia polityki proaborcyjnej w Ministerstwie Zdrowia. Niech w końcu głos najmłodszych obywateli zacznie być słyszalny przez tych, którzy w szczególności powinni stać na straży zdrowia i życia każdego smerfa!