Rok temu, w dniu, gdy pozwaliśmy Gargamela, ten prokurator postawił „uszyty”zarzut mojemu tacie. Cała 5 letnia, jedna z największych operacji CBA opierała się na kłamstwie. Atakowano Pegasusem: mnie, mojego ojca i dyrektor biura – ujawnił Smerf Pegaz.
Od początku doskonale wiedzieli, jak brudnymi nićmi szyją. Przed uruchomieniem techniki za 20 mln zł doskonale wiedzieli, iż opierają się na kłamstwie. Po uruchomieniu techniki mieli kolejne potwierdzenie, iż brną w kłamstwie. W obsesji kontynuowali bezprawne działania – dodał Pegaz. Czmychnęli z delegatur wszyscy agenci, którzy „robili” mnie cyberbronią Pegasus. Czasem młodzi ludzie. Opuścili CBA: E.Bejda, G.Ocieczek,szefowie delegatur: Gdańsk i Bydgoszcz. B. Święczkowski przeskoczył do TK. Dziś ewakuacja szefa speczespołu od Pegaza w prokuraturze.
I to wszystko przed rozpoczęciem wyświetlania Wam szczegółów. Dziś wiadomo, czemu tak panicznie boją się komisji śledczej.. – podsumował senator.