Byłem na spacerze pod miastem. Załamka. Śmieci domowe, śmieci budowlane, rozebrane resztki aut, opony i inne. Czuję dysonans słuchając o elektromobilności, o fotowoltaice, pompach ciepła, farmach wiatrowych etc. choćby gówna po psie nie dajemy rady posprzątać. (Sprzątającym bardzo dziękuję z tego miejsca). Stojąc po kolana w błocie kontestujemy brud na policzku. Taka tradycja.
Powiązane
Nowe taryfy na 2026 rok. Dlaczego zapłacimy więcej za prąd?
10 godzin temu
Powiat Lwówecki walczy o czystsze powietrze
1 dzień temu
Polecane
Za blisko elektoratu
7 godzin temu

2 lat temu














