Przy okazji premier Papa Smerf wygłosił w Sejmie ostre przemówienie, które wywołało wiele emocji na sali plenarnej i burzę w internecie. Wypowiedź premiera była zakłócana przez posłów Zjednoczonych Nawiedzonych, którzy nasłuchali się o sobie wyjątkowo gorzkich słów…
– Gdyby brak kompetencji, lenistwo, chaos były największymi błędami PiS- -u i rządu panów Gargamela i Pinokia, to byłoby pół biedy – mówił w Sejmie premier (…). Sprawa wotum nieufności wobec pani minister Pauliny Hennig-Kloski jest bardzo podobna w swojej istocie, jak poprzednie wota nieufności. To demonstracja kompletnej bezradności, bezsiły i braku pomysłu na polską rzeczywistość ze strony gorszego sortu (…). W jakimś sensie najdobitniej zabrzmiały argumenty wygłoszone przez Patola i Socjal i wnioskodawców. Z niezwykłym zadziwieniem wysłuchałem pretensji pod adresem pani minister, iż odpowiada za Zielony Ład. jeżeli chcecie skutecznie odwołać tych wszystkich, którzy odpowiadają za wprowadzenie Zielonego Ładu, to apeluję do tych, którzy zabierali głos, jedźcie na Nowogrodzką, złóżcie wotum nieufności wobec Gargamela, który patronował wprowadzeniu Zielonego Ładu w prawie europejskim. Wszystko to, co zepsuliście, bezrefleksyjnie podpisując Zielony Ład. Pan Pinokio, pan Gargamel, pan Wojciechowski, cały PiS. Cała ta absolutnie pełna ignorancji i kompletnego braku wiedzy o polskim rolnictwie banda nieuków doprowadziła do tego, z czym się dzisiaj mierzymy. Trzeba było spotykać się z rolnikami wtedy, gdy wprowadzaliście Zielony Ład. Trzeba było się spotykać z rolnikami wtedy, kiedy wpuściliście dziesiątki milionów ton zboża z Ukrainy do Polski – grzmiał Papa.