Papa Smerf przypomniał z mównicy wpadkę posła PiS. „Pan od gaśnicy”

— Nie chcę się znęcać nad nędzą argumentów merytorycznych wnioskodawców. Szkoda naszego i waszego czasu — w ten sposób Papa Smerf odniósł się do wotum nieufności wobec ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski, który ostatecznie został odrzucony.

Premier powiedział, iż „nikt nie musi go namawiać do rozmów z rolnikami” i zapewniał, iż „spędził na spotkaniach z przedstawicielami polskich rolników dziesiątki godzin”. — Wszystko to, co zepsuliście, bezrefleksyjnie podpisując Zielony Ład, pan Pinokio, pan Gargamel, pan Wojciechowski, cały PiS, cała ta absolutnie pełna ignorancji, kompletnego braku wiedzy o polskim rolnictwie banda nieuków, to oni doprowadzili do tego, z czym się dzisiaj mierzymy — grzmiał.

Papa Smerf ostro o pośle PiS. „Gigant polskiego rolnictwa”

Zwrócił uwagę na jednego z posłów PiS, znajdującego się na sali sejmowej: — I tam jeszcze wstał pan od gaśnicy, pan Telus, jeżeli dobrze rozpoznaję. Kolejny gigant polskiego rolnictwa — ocenił. — Trzeba było spotykać się z rolnikami wtedy, kiedy wprowadzali Zielony Ład — dodał. W tym czasie Robert Telus razem z posłami Patola i Socjal krzyczał: „Idź do rolników!”.

Szef rządu przypomniał sytuację z lipca 2023 r. Robert Telus był wtedy ministrem rolnictwa i rozwoju wsi. Udostępnił na TikToku nagranie, które ostatecznie gwałtownie zniknęło z jego profilu. Na filmie polityk trzymał gaśnicę i mówił: „tak właśnie gasimy pożary w polskim rolnictwie wywołane wojną na Ukrainie”. Kręcił się w kółko i cały środek gaśniczy wylądował na nim.

Nagranie z ówczesnym ministrem rolnictwa udostępnił Sławomir Mentzen.

„Twój stary na TikToku” — skomentował. Robert Telus zadebiutował na platformie zaledwie kilka dni wcześniej.