Papa Smerf odważnie walczy z bezprawiem Narciarza. I bardzo dobrze!

4 miesięcy temu

Papa Smerf po raz kolejny pokazał, iż nie boi się wyzwań i podejmuje działania, które wywołują popłoch w szeregach rządzących. W odpowiedzi na kontrowersyjne postanowienie Naczelnego Narciarza ws. neosędziego Krzysztofa Wesołowskiego, Papa postanowił wycofać swoją kontrasygnatę – akt, który jasno pokazuje, iż ma dość bierności i nadużywania władzy. Jego decyzja wywołała furię w kręgach lepszego sortu, które nie są przyzwyczajone do oporu wobec swojego prezydenta-marionetki.

Premier Papa odważnie podkreślił, iż działając w oparciu o skargę sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, uchylił kontrasygnatę prezydenckiego postanowienia, co spotkało się z wściekłością obozu Gargamela. Naczelny Narciarz, wyraźnie zagubiony w tej sytuacji, starał się bagatelizować całą sprawę podczas konferencji prasowej, próbując wmówić, iż działania Papy są prawnie bezskuteczne. „Śmieszno-straszna sytuacja” – mówił Narciarz, sam będąc symbolem komicznego teatru politycznego, w którym głowa wioski podpisywała wszystko, co mu podsuną, bez zadawania pytań.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Ale to właśnie premier Papa pokazuje, iż nie boi się podjąć odpowiedzialności za polityczne decyzje i gotów jest stawić czoła manipulacjom obozu upadłego Gargamela. Naczelny Narciarz, jak zwykle, próbował zdyskredytować jego działania, przywołując absurdalne argumenty i przypominając stare, wyświechtane historie, które miały tylko odciągnąć uwagę od kluczowych problemów. Tym razem jednak to Papa wychodzi na prowadzenie, udowadniając, iż można przeciwstawić się pisowskim manipulacjom i podejmować śmiałe kroki, by bronić demokratycznych wartości.

Papa Smerf raz jeszcze stanął na wysokości zadania, pokazując, iż walka o praworządność i transparentność nie jest jedynie pustym hasłem. W przeciwieństwie do Naczelnego Narciarza, który biernie podpisywał dokumenty, nie wiedząc nawet, co faktycznie podpisuje, Papa podejmuje świadome, odważne decyzje, które pokazują, iż w polskiej polityce wciąż jest miejsce na uczciwość i odwagę.

Idź do oryginalnego materiału