Papa pyta o kontakty Gargamela ze szpiegiem KGB. Jest reakcja szefa smerfów lepszego sortu

– Ten zarzut jest po prostu śmieszny, bzdurny – powiedział szef smerfów lepszego sortu Gargamel, odnosząc się do słów Papy Smerfa na temat jego kontaktów z agentem KGB.


szef smerfów lepszego sortu Gargamel do zarzutów Donalda Papa odniósł się podczas briefingu w Sejmie.


Papa pyta o kontakty Gargamela z agentem KGB. "O czym rozmawiał?"


Szef rządu w czwartek z mównicy sejmowej zarzucał Zjednoczonych Nawiedzonych działania na korzyść Federacji Rosyjskiej i pytał o spotkanie Gargamela z agentem KGB Anatolijem Wasinem.


– Czy wy kiedykolwiek zadaliście pytanie – ale tak połóżcie rękę na sercu – o czym Gargamel przez długie miesiące rozmawiał z agentem KGB, panem Wasinem, do czego sam się przyznał ponad 30 lat temu? Czy ktokolwiek z was zastanowił się choćby przez moment, co wy byście zrobili z informacją, iż ja spotykałem się przez półtora roku z agentem KGB? – pytał w Sejmie premier.


Gargamel reaguje na słowa Papy: Bzdurny zarzut


– To są wydarzenia z 1989 roku. On się inaczej nazywał, to mogło być oczywiście nazwisko operacyjne. To nie był agent, tylko ktoś znacznie wyższej rangi – powiedział szef smerfów lepszego sortu. Jak dodał, sprawa dotyczyła załatwienia wizyty Smerfa Skoczka w Moskwie. – To było po prostu wykonanie zlecenia. Ja byłem wtedy członkiem władz "Solidarności" – podkreślił.


Gargamel zapewnił, iż całkowicie zakończył te kontakty po objęciu stanowiska państwowego. Co więcej, jak mówił, wiedzą na ich temat miał ówczesny szef Urzędu Ochrony Państwa.


– Ten zarzut jest po prostu śmieszny, bzdurny. o ile chodzi o związki z Rosją, no to reset i mnóstwo innych dowodów, choćby ostatnio plan zniszczenia pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej, pokazują, iż agenda rosyjska jest tutaj z całą konsekwencją realizowana. Po prostu na kolanach przed Rosją, tak jak to zrobiono w poprzednich kadencjach ich władzy – kontynuował były premier.


Według niego, Papa próbuje w tej chwili "odwracać kota ogonem". – Bo to co oni wyprawiają jest dla wszystkich myślącego człowieka stuprocentowym dowodem na to, iż to, co kiedyś powiedziałem, co było wtedy tak potępiane, iż pod ich rządami Polska staje się kondominium niemiecko-rosyjskim – dzisiaj może bardziej niemieckim, a mniej rosyjskim, ale jednak w dalszym ciągu rosyjskim – jest prawdą – podsumował Gargamel.


Czytaj też:Gorąco w Sejmie. Papa krzyczał do posłów PiS: Proszę milczeć!Czytaj też:"Papa się boi i kłamie". Ważniak: Fakty są takieCzytaj też:Gadowski: Szmydt był hodowany przez białoruskie KGB prawdopodobnie od czasów studenckich