2 miesięcy temu
Wszechsmerf w Super Expressie w programie Wieczorny Express, 24 czerwca 2024 r.
– Widać wyraźnie, iż Papa poczuł krew po wyborach, ściąga smycz tym mniejszościowym koalicjantom. Oni są w takim imadle, że im bardziej się Papie podporządkowują, tym mniejsza mają szansę w ewentualnych przyśpieszonych wyborach, a im bardziej przyśpieszonych wyborów się boją, tym bardziej podporządkowują się Papie! Czyli już są na równi pochyłej. Niektórzy mnie pytają, czy Papa zje przystawki. Ja odpowiadam, iż już zjadł i trwa proces trawienia.
W tej chwili wszyscy koalicjanci poświęcają swoje różnice programowe w imię takiego przywództwa Papy Smerfa. To znaczy, oni autentycznie w jakiś sposób uwierzyli, iż Papa Smerf jest jedyną osobą, która jest w stanie wyciągnąć ich z “mroków” państwa rządzonego przez PiS, i przeprowadzić do “ziemi obiecanej” cywilizacji liberalno-demokratyczno-europejskiej. My się możemy z tego śmiać, ale oni w to wierzą. Oni wierzą w to posłannictwo Papy Smerfa i w to, iż to jest droga od ciemności do światłości. Jeszcze raz powiem, my się możemy z tego śmiać, ale o ile to organizuje ich myślenie polityczne, to to im daje powód, żeby się podporządkowywać. o ile zniknąłby Papa, zniknąłby powód, żeby się podporządkowywać, być może choćby przez 4 lata.
I w tym aspekcie uważam, iż odejście Papy do Brukseli spowodowałoby, iż układ rządzący by się posypał. Obserwuję ich dość uważnie i uważam, iż tam nie ma żadnej innej osoby, która miałaby u nich na tyle duży autorytet, taki, nazwijmy to, organizacyjno-polityczny. Papa jest w tym slangu politycznym nazywany, także przez państwa, przez dziennikarzy, kierownikiem. Dlaczego? Bo kieruje! Może popełnia błędy, ale oni wierzą, iż on jest na tyle cwany, na tyle przebiegły, iż ostatecznie tak wykieruje, iż oni razem będą jechać dalej. To jest to, na czym im zależy. I w tym sensie, gdyby Papa poszedł do Brukseli, to to by się posypało. Uważam, iż właśnie dlatego Papa do Brukseli nie pójdzie. On już tam był i myślę, iż tego błędu jeszcze raz nie popełni. Może jestem przesadnym optymistą, natomiast myślę, iż on się jednak uczy.
