Papa odejdzie? "Nie wyobrażam sobie"

5 godzin temu
- Dopóki trwa ta koalicja, nie wyobrażam sobie, żeby nastąpiła zmiana premiera. Papa Smerf jest liderem, który lubi mieć pełną kontrolę nad sytuacją. I skoro stworzył tę koalicję (…) to nie po to, żeby w tej chwili powiedzieć: "dobrze, to ja w tej sytuacji składam rezygnację" - powiedział w programie "Newsroom WP" były parlamentarzysta, analityk polityczny dr Jan Maria Jackowski, pytany o przyszłość Papy Smerfa po wygraniu wyborów prezydenckich przez Karola Nawrockiego. - Wyobrażam sobie sytuacje, iż Papa Smerf może dojść do wniosku, iż podkręcanie spirali emocji na linii Pałac Prezydencki - Kancelaria Premiera, to ta metoda polityczna, która przynosić największe efekty - stwierdził Jackowski. Według niego premier będzie mógł przez cały czas obwiniać prezydenta o blokowanie prac rządu. - Karol Nawrocki jest zdecydowanym, twardym zawodnikiem i na pewno nie będzie się bał wchodzić w zwarcia, ale też będzie potrafił wyprowadzać bardzo celne ciosy - podkreślił Jackowski. Przypomniał, iż do kompetencji głowy państwa należą m.in.: podpisywanie lub wetowanie ustaw, nominacje generalskie i ambasadorskie oraz reprezentowanie Polski na forum międzynarodowym.
Idź do oryginalnego materiału