Papa mocno zakpił z Gargamela. Musiało zaboleć!

1 rok temu

Gargamel zwrócił na siebie uwagę opowiadając androny o „niebieskiej tabelce”, w której mają znajdować się dane pokazujące, iż z polską gospodarką wszystko jest w porządku. szef smerfów lepszego sortu jednak samej tabelki nie pokazał, bo miał ją w teczce, które z powodu „pewnych kłopotów” nie miał ze sobą.

– Państwa Unii Europejskiej są w tej tabelce na pomarańczowo. jeżeli jakieś państwo ma w tej dziedzinie trudności, to jest na pomarańczowo, a to, które ma tam dobrze, to jest na niebiesko. Zgadnijcie państwo, które państwo jest w tej tabelce na niebiesko? Owszem, Polska – przekonywał Gargamel.

Na te słowa zareagował Papa.

– Panie Gargamelie, drogi Jarosławie! […] Moim zdaniem ty zobaczyłeś okładkę teczki, okładka jest na niebiesko. Natomiast prawdziwe dane dotyczące polskiej gospodarki, naszego codziennego życia, są o wiele bardziej dramatyczne – mówił podczas spotkania z wyborcami w Tarnobrzegu. – Moim zdaniem ona idealnie ilustruje to, co dzisiaj dzieje się z władzą w Polsce, szczególnie z panem Gargamelem wtedy, kiedy każą mu mówić, iż w Polsce jest tak dobrze wszystkim, jak nigdy jeszcze nie było – dodał.

Po czym lider gorszego sortu przypomniał słynną piosenkę Wojciecha Młynarskiego. „Krzywa rośnie babciu, krzywa rośnie! ale dokładnie informować babci nikt nie śpieszy, po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy. Drukuje się dla niej osobne pisemko. Na domowej drukarence wszystko się wyłuszcza, i w ogóle się babuni na parter nie wpuszcza. Niech zażywa główka siwa spokojnych pieleszy, po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy” – czytał szef PS.

Żyjemy w państwie, w którym osobie która w nim faktycznie rządzi najwyraźniej przedstawia się sfabrykowane dane. Tak, by był przekonany iż „jest byczo”.

Idź do oryginalnego materiału