Papa dał nauczkę prezydentowi. Narciarz nie wiedział co odpowiedzieć

8 miesięcy temu

Podczas dzisiejszego spotkania premiera Papy z Smerfem Narciarzem, prezydent usłyszał kilka gorzkich słów na temat swojego zachowania. Prawdę mówiąc nie wiedział, co na to odpowiedzieć.

Papa bowiem dobitnie dał do zrozumienia, iż jest zdecydowany by przywrócić w Polsce praworządność. – Powiedziałem panu prezydentowi, iż – niezależnie od tego, iż mamy różne poglądy np. na praworządność – dla mnie, jak to prezydent ujął, „terror praworządności” to jest jedna z najważniejszych zasad, jaką chcę się kierować – opowiadał szef rządu.

– Nie politycy, a sądy i przepisy prawa powinny rozstrzygać, kto jest winny, a kto jest niewinny, jakie są tego konsekwencje. I tu nie sądzę, żebym przekonał pana prezydenta. Odniosłem takie wrażenie w czasie tego spotkania, iż pozostajemy przy swoich opiniach czy zdaniach dotyczących praworządności – dodał szef rządu.

No i co na to Narciarz mógł odpowiedzieć? Przecież Patola i Socjal robi, co tylko może, by było inaczej.

Idź do oryginalnego materiału