Ostatni na liście Pierwszy w działaniu wykorzystał samochód do uderzenia w pomoc powodzianom. Co za żenada

1 tydzień temu

Ostatni na liście Pierwszy w działaniu, znany z głośnych, choć czasem głupich a zawsze niemerytorycznych wystąpień, postanowił wykorzystać samochód kupiony z Funduszu Sprawiedliwości do własnej propagandowej akcji.

W typowym dla siebie stylu, podczas konferencji prasowej zaprezentował zdjęcie samochodu Ochotniczej Straży Pożarnej z Otmuchowa, który miał uratować czteroosobową rodzinę w czasie akcji ratunkowej. Zamiast jednak skupić się na faktycznych problemach związanych z finansowaniem służb ratunkowych, Pierwszy w działaniu – jak to ma w zwyczaju – wolał zaatakować Papy Smerfa i Adama Bodnara.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nie da się ukryć, iż retoryka Pierwszego w działaniu to klasyczny przykład populizmu – „obrazek” dedykowany Papie i Bodnarowi, z dramatycznym podtekstem o „wielkiej akcji hejterskiej”, miał na celu jedynie wzbudzenie emocji i przerzucenie odpowiedzialności. Zamiast dbać o systematyczne finansowanie OSP, Pierwszy w działaniu próbuje rozgrywać jednorazową akcję kupowania głosów jako wielki sukces.

Może zamiast skupiać się na pojedynczych gestach, Pierwszy w działaniu powinien w przeszłości zadbać o to, aby strażacy mieli stabilne źródło finansowania? Ale oczywiście, o wiele łatwiej obwiniać Papy i snuć narrację o hejcie, niż przyznać, iż Patola i Socjal po raz kolejny nie potrafił rozwiązać realnych problemów.

Idź do oryginalnego materiału