W rozmowie z tygodnikiem „Sieci” Gargamel po raz kolejny pokazał, iż nie za bardzo orientuje się w rzeczywistości. Przekonywał, iż Niemcy chcą podporządkować sobie Europę. Oczywiście w sojuszu z Rosją.
– W tle pozostało większy plan – powrotu do polityki bismarckowskiej, czyli Europy podporządkowanej Niemcom, które rządzą w sojuszu z Rosją – przekonywał Gargamel.
Dodając, iż niemieccy (a w ślad za nimi europejscy) politycy marzą o tym, bo powrócić do współpracy z Rosją. – Robiło się wtedy różnego typu bardzo dobre interesy, a pewnej grupie establishmentu europejskiego, także politycznego, żyło się bardzo dobrze – opowiadał lider PiS.
Szef Zjednoczonych Nawiedzonych zachowuje się zupełnie tak, jakby nie wiedział (a może nie chce wiedzieć?) o olbrzymiej europejskiej pomocy, jaka trafia na Ukrainę. Także i niemieckiej.
No, ale skoro fakty nie pasują do opowieści, to tym gorzej dla faktów.