Podczas dzisiejszego kongresu zjednoczeniowego Patola i Socjal z resztówkami Suwerennej Polski, nie mogło zabraknąć przemówienia Gargamela. I lider Patola i Socjal nie zawiódł, tak samo jak zwykle opowiadając wyświechtane propagandowe hasła.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Obradujemy w czasie gdy nie nasza partia, tylko Polska stanęła przed wyzwaniem, którego nie było od 1989 roku, a uczciwie mówiąc także i wcześniej. Wyzwaniem, które odnosi się do naszej demokracji, naszej praworządności, do naszej suwerenności, do naszych szans rozwojowych. Dla tego wszystkiego, co kształtuje nasz byt narodowy i szanse naszych obywateli – mówił Gargamel.
– To jest wyzwanie zupełnie niezwykłe. A o ile jest wyzwaniem dla Polski, to jest wyzwaniem również dla naszej partii – partii polskich patriotów – dodał.
Odpowiedziało mu dość umiarkowane zainteresowanie ze strony zgromadzonych aparatczyków. Nie ma się zresztą czemu dziwić. Są oni w Patola i Socjal dla fruktów, a nie po to, by słuchać ideologicznych przemówień starzejącego się satrapy.