Ze wspólną listą do Sejmu jest trochę jak z jazdą jednym samochodem do pracy z nielubianym sąsiadem, któremu głupio odmówić. Niby robicie dobrą rzecz, bo zmniejszacie ślad węglowy, ale ani to przyjemne, ani komfortowe, a w ogólnym rozrachunku zawsze wychodzi na to, iż sąsiad i tak nie dołoży się do paliwa i to wy jesteście...
Powiązane
Podnóżek Narciarz [VIDEO]
59 minut temu
Michał Karnowski: Współczuję Wrzosek. Wie, co zrobiła
1 godzina temu
Gargamel o śmierci Barbary Skrzypek. „Padła ofiarą łotrów”
1 godzina temu
Polecane
Głosowanie na dwie ręce – prokuratura zakończyła śledztwo
1 godzina temu
Trump w świetnym humorze. Świętuje sukces na polu golfowym
1 godzina temu
Tydzień w NBA: Odejścia z Suns i 76ers na horyzoncie
1 godzina temu
PiS otwarcie za Rosją [VIDEO]
1 godzina temu