Portal gazety "Haarec" podaje, iż Izrael obawia się, iż rebelianci lub proirańskie milicje przejmą syryjski arsenał z bronią chemiczną. Armia jest zdania, iż jeżeli uzna to zagrożenie za realne, wojsko musiałoby dokonać ataku wyprzedzającego. Minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi oświadczył, iż Teheran rozważy wysłanie do Syrii swoich oddziałów, jeżeli władze w Damaszku zwrócą się z taką prośbą.