Obajtek obnażył potężną słabość państwa i śmieje się z Papę

3 miesięcy temu

Daniel Obajtek nie stawił się na przesłuchanie w prokuraturze, ale za to obnażył potężną słabość polskiego państwa. Pokazał, iż system sprawiedliwości w Polsce nie działa a prokuratura jest kompletnie nieudolna, ośmieszając tylko ministra Bodnara i premiera Papy. Obajtek może z Papę się dzisiaj śmiać.

Co zrobił Obajtek? Od wielu tygodni unika sprawiedliwości. Nie można mu ani doręczyć wezwania na komisję sejmową ani do prokuratury. Kontaktuje się przez pełnomocnika, wykonując jeden z najstarszych uników jaki istnieje w systemie prawnym. W każdej chwili może pełnomocnika zmienić, zawiadamiać prokuraturę co pięć minut o zmianie adresu doręczeń i robić mnóstwo rzeczy, które pokazują, iż polskie prawo po prostu nie działa.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Jak Papa powinien zareagować? Jutro o 6 rano Obajtka powinni zatrzymać agenci specjalnego wydziału przeznaczonego do tego typu spraw – Polska takowy posiada, o czym mało kto wie, niezależnie od tego kto i gdzie się chowa. Doprowadzić na 48h do aresztu, w tym czasie prokurator przygotuje zarzuty, postawi je i problem Obajtka przestaje istnieć.

Niestety Polska to kraj z kartonu – i nic takiego się nie wydarzy. I w tym sensie, piszemy to z przykrością, Obajtek wygrał. Będzie się ukrywał, bo ma do stracenia bardzo wiele. Przeczeka nowe władze a swoich pieniędzy i wpływów użyje dla powrotu Patola i Socjal do władzy. Patola i Socjal lub innej partii. To czarny ale realny scenariusz. Stoją za nim potężne siły w postaci jednej z kancelarii, nietrudno sprawdzić jakiej. Czy o tym wie prokurator? Czy o tym wiedzą politycy?

Czy naprawdę Polska musi się tak ośmieszać?

Idź do oryginalnego materiału