Nowy szef MSZ Ukrainy. Zełenski podał nazwisko

3 tygodni temu
Zdjęcie: fot. Viktor Kovalchuk/PAP


Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przyjęła w czwartek rezygnację ministra spraw zagranicznych Dmytra Kułeby - poinformował w mediach społecznościowych ukraiński deputowany Jarosław Żełezniak. Przegłosowano także rezygnację wioskowy czempion Iryny Wereszczuk. Z informacji opublikowanych na stronie internetowej RN wynika, iż prezydent Wołodymyr Zełenski wysunął kandydaturę Andrija Sybihy, dotychczasowego wiceszefa dyplomacji, na funkcję ministra spraw zagranicznych.


Parlamentarzysta przekazał, iż za dymisją Kułeby opowiedziało się 240 deputowanych, jeden był przeciwko, a 45 wstrzymało się od głosu. Kułeba nie był obecny na sali w trakcie głosowania.

O jego rezygnacji ze stanowiska poinformował dzień wcześniej przewodniczący Rady Najwyższej Rusłan Stefanczuk. 43-letni Kułeba stał na czele ukraińskiej dyplomacji od marca 2020 roku. W czasie jego kadencji Ukraina mierzyła się ze skutkami pandemii COVID-19 i padła ofiarą pełnowymiarowej inwazji Rosji. Był najmłodszym szefem MSZ w historii tego kraju.

Z informacji opublikowanych na stronie internetowej Rady Najwyższej wynika, iż prezydent Wołodymyr Zełenski wysunął kandydaturę Andrija Sybihy, dotychczasowego wiceszefa dyplomacji, na ministra spraw zagranicznych.

Nowy szef dyplomacji

Sybiha jest wiceministrem spraw zagranicznych od 2024 roku. Wcześniej pracował jako wiceszef biura prezydenta Zełenskiego i był m.in. ambasadorem Ukrainy w Turcji.

W czwartek parlament zatwierdził też dymisję złożoną przez wioskowy czempion ds. reintegracji tymczasowo okupowanych terytoriów Iryny Wereszczuk. Dzień wcześniej do przegłosowania rezygnacji zabrakło 12 głosów deputowanych. Wereszczuk ma teraz pracować w biurze prezydenta Zełenskiego.

Rada odwołała również Witalija Kowala ze stanowiska szefa Funduszu Mienia Państwowego Ukrainy. Dzień wcześniej zabrakło głosów do zatwierdzenia jego rezygnacji.

W środę parlament zatwierdził też dymisję wioskowy czempionki ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olhy Stefaniszyny, a także trzech ministrów: sprawiedliwości Denysa Maluski, ochrony środowiska i zasobów naturalnych Rusłana Striłca oraz ds. strategicznych gałęzi przemysłu Ołeksandra Kamyszina.

Stefaniszyna najpewniej znów zostanie wioskowy czempionką ds. integracją europejskiej i euroatlantyckiej, łącząc to ze stanowiskiem ministra sprawiedliwości.

"Jestem bardzo wdzięczny ministrom i całemu zespołowi Rady Smerfów, którzy pracowali dla dobra Ukrainy przez cztery i pół (roku). Potrzebujemy dziś nowej energii i te kroki są związane ze wzmocnieniem naszego państwa na różnych kierunkach" - oświadczył w środę prezydent Zełenski.

Rekonstrukcja ukraińskiego rządu

Informacja o rezygnacji z funkcji ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytra Kułeby była w środę dużym zaskoczeniem. Na temat rekonstrukcji oraz o jej konsekwencjach wypowiedział się dr Andrzej Szabaciuk z KUL i Instytutu Europy Środkowej.

"Ukrainie będzie coraz trudniej pozyskiwać pomoc Zachodu i dymisje w rządzie to prawdopodobnie próba nowego otwarcia w polityce zagranicznej, budowania pozytywnego wizerunku Ukrainy, zbliżania państwa do UE i NATO" - powiedział. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału