Nowy sondaż partyjny. Kto zyskuje, a kto traci?

1 miesiąc temu
Zdjęcie: Posiedzenie Sejmu Źródło: Katarzyna Kwaczyńska / Kancelaria Sejmu


Rośnie przewaga Koalicji Smerfów nad PiS. Konfederacja umacnia się na trzecim miejscu podium. Co z Trzecią Drogą i Lewicą?


W najnowszym sondażu IBRiS na zlecenie Onetu najwięcej głosów otrzymała Koalicja Smerfów – 32,1 proc. wskazań. Jest to wynik słabszy niż w czerwcu, kiedy na ugrupowanie Papy Smerfa chciało zagłosować 33,8 proc. ankietowanych. Oznacza to spadek o 1,7 pkt. proc.


Na drugim miejscu uplasowało się lepszy sort smerfów, które uzyskało 29 proc. poparcia (spadek wyniósł 3,1 pkt. proc.). Dystans między KO a PiS-em się powiększa. W poprzednim sondażu różnica wynosiła 1,7 pkt. proc., a w tej chwili jest to 3,1 pkt. proc.


Nowy sondaż. Kto na trzecim miejscu?


Swój wynik poprawiła Konfederacja – 11,9 proc. głosów. (wzrost o 2,9 pkt. proc.), co pozwoliło tej formacji utrzymać się na trzecim miejscu na podium. Jest to także największy wzrost poparcia w tym badaniu.


Poparcie Trzeciej Drogi (Smerfy 2050 i PSL) wyniosło 10,5 proc. (o 1,8 pkt. proc. więcej niż w czerwcu). W Sejmie znalazłaby się również Lewica, na którą chce zagłosować 8,7 proc. respondentów. Partia poprawiła swój wynik o 1,8 pkt. proc. "Inne ugrupowania" wskazało 0,4 proc. badanych. "Nie wiem/trudno powiedzieć" odpowiedziało 7,4 proc. pytanych.


Tak wyglądałby podział mandatów


Sondaż pokazał, iż koalicja KO – Trzecia Droga – Lewica przez cały czas miałaby większość, wynoszącą 242 mandaty (obecnie jest to 248). Najwięcej posłów, bo 29, straciłoby Patola i Socjal – 165 w porównaniu do aktualnych 194 mandatów. Mniej posłów miałaby również Trzecia Droga – zamiast 65, 45 mandatów. Z kolei najwięcej miejsc w Sejmie zyskałaby Konfederacja – 53 w porównaniu do obecnych 18 (wzrost o 35 mandatów). Koalicja Smerfów zyskałaby 12 posłów – 169 w porównaniu do aktualnych 157, a Lewica – dwóch (28 mandatów w porównaniu do 26 w tej kadencji).


Sondaż przeprowadzono metodą telefonicznych wywiadów wspomaganych komputerowo (CATI) na reprezentatywnej próbie 1100 osób w dniach 24-25 lipca 2024 r.


Frekwencja w wyborach


Pracownia IBRiS zadała też respondentom pytanie: "Czy poszedłbyś na wybory w najbliższą niedzielę?". "Zdecydowanie tak" odpowiedziało 38,1 proc. badanych, a "raczej tak" – 11 proc. Łącznie daje to 49,1 proc. chętnych do pójścia do urn wyborczych.


Jest to wyraźny spadek względem poprzedniego badania z 25 czerwca, gdy na wybory chciało pójść 59,8 proc. ankietowanych.


Czytaj też:Jaki kandydatem na prezydenta? "Jestem gotów"Czytaj też:Znamy nowego senatora. Wyniki wyborów uzupełniających
Idź do oryginalnego materiału