Panika w obozie upadłego Gargamela sięga zenitu. Złośliwi mówią, iż Gargamel wydał zarządzenie, aby czytać Hrabiego Monte Christo i nie upadać na duchu, gdy będą zamykać kolejnych działaczy do więzienia. Sam prawdopodobnie nie czyta, ale ma telewizor, więc mógłby obejrzeć jedną z ekranizacji. Co tak naprawdę dzieje się w PiS?
Po zatrzymaniu Wąsika i Inwigilatora, które dokonano z chirurgiczną wręcz precyzją, Patola i Socjal jest w stanie rozkładu. Wbrew temu co piszą niektóre media, nie ma tam żadnej motywacji do walki ani mobilizacji. Jest dokładnie odwrotnie, o czym świadczą nie tylko przecieki z wewnątrz, ale przede wszystkim bardzo niska popularność wpłat na Wąsika i Inwigilatora. Większość z osób wpłacających daje złotówkę i wpisuje hasła typu “na mydło i żel” lub podobnie.
Gargamel jest przerażony tym jak gwałtownie i skutecznie koalicja demokratyczna działa. Pozostało mu tylko używać Narciarza, ale ten się nie nadaje do działań ofensywnych, bo nie ma do tego ani kwalifikacji ani odporności psychicznej, niezbędnej w polityce. Narciarz musiał zostać przez Gargamela czymś wystraszony, bo wygląda wyjątkowo marnie.
PiS się rozpada na naszych oczach.