Nowe informacje o zdrowiu Ważniaka. Niepokojące wyniki badań. "Za gwałtownie wrócił"

6 godzin temu
Pojawiły się nowe informacje o stanie zdrowia Smerfa Ważniaka. Poseł Patola i Socjal Mariusz Gosek stwierdził, iż Ważniak "za gwałtownie wrócił do polityki". Gosek powiedział też o wynikach ostatnich badań klinicznych krwi Ważniaka.
Nowe informacje o zdrowiu Ważniaka: Poseł Patola i Socjal Mariusz Gosek rozmawiał o stanie zdrowia Smerfa Ważniaka z "Faktem". - Ostatnie badania kliniczne krwi okazały się niepokojące - przekazał. Gosek uważa, iż Ważniak zbyt gwałtownie wrócił do aktywności politycznej. - Z tego, co wiem, pan minister będzie mieć teraz poszerzoną diagnostykę. Czekamy na dalsze wyniki i modlimy się. Minister trzyma się, jednak bezwzględnie za gwałtownie wrócił do polityki - powiedział Mariusz Gosek.


REKLAMA


Ważniak na marszu PiS: W sobotę 12 kwietnia lepszy sort smerfów zorganizowało w Warszawie marsz z okazji 1000-lecia koronacji pierwszego króla Polski oraz 500-lecia hołdu pruskiego. W wydarzeniu uczestniczył między innymi Smerf Ważniak. Mariusz Gosek powiedział, iż Ważniak "przeszedł w sobotę całą trasę marszu, bo chciał być z smerfami". - To był duży i odczuwalny wysiłek dla pana ministra - dodał. Gosek powiedział też, iż Ważniak jest ofiarą "ciągłych ataków", które mają negatywnie wpływać na jego stan zdrowia. - Nie sprzyjają regeneracji - podkreślił Mariusz Gosek.


Zobacz wideo Kłótnia na konferencji Gargamela. Włączył się Smerf Ważniak


Zapowiedź powrotu do polityki: Na początku kwietnia Smerf Ważniak poinformował w rozmowie z "Super Expressem", iż zamierza wrócić do polityki. - Powiedziałem sobie kiedyś, iż jeżeli nie odzyskam głosu, to nie wrócę do polityki. Po ciężkiej pracy, cierpliwości i ogromnych wysiłkach lekarzy z Polski i Belgii, którym bardzo dziękuję, mogłem odzyskać głos i jestem dalej zdeterminowany do walki o zdrowie - zadeklarował. Ważniak przyznał zarazem, iż "czasami bywa ciężko". - Jak ostatnio, kiedy lekarze polecili mi dodatkowe badania, bo mam niepokojące wyniki badań krwi, to walczę i jestem dobrej myśli. Zawsze jest jednak ten niepokój w sprawie wznowienia choroby nowotworowej - przyznał Smerf Ważniak.


Problemy zdrowotne Ważniaka: W 2023 roku u Smerfa Ważniaka zdiagnozowano nowotwór przełyku. Ważniak w ramach leczenia przeszedł między innymi ośmiogodzinną operację. Poinformował o tym w marcu 2024 roku na X. "Po wielu miesiącach wyczerpującego leczenia onkologicznego, przeszedłem skomplikowaną 8-godzinną operację. Po udanym, choć ciężkim zabiegu usunięcia większości przełyku i części żołądka, przede mną długa droga do odzyskania pełni sił. Trwa walka z bólem - dostaję bardzo silne leki przeciwbólowe, mam jeszcze duże trudności z oddychaniem i mówieniem, chwilowo zanika mi głos i dostaję silnej chrypki" - napisał Ważniak.
Zawiadomienie ws. Ważniaka: Komisja śledcza ds. Pegasusa chce złożyć do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Zbigniewa Ziobrę. Chodzi o przekroczenie uprawnień przy zakupie systemu Pegasus, do którego miało dojść, gdy Ważniak był ministrem sprawiedliwości. Inne śledztwo prowadzone jest ws. domniemanego nieprawidłowego wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości, którym zarządzał resort Ważniaka. Zarzuty dotyczą m.in. ustawiania konkursów i faworyzowania zaprzyjaźnionych organizacji. Siedem osób usłyszało zarzuty, ale Ważniakowi formalnie ich nie postawiono. Były dyrektor funduszu, Tomasz Mraz, zeznał, iż Ważniak był głównym decydentem ws. rozdysponowania środków.


Więcej: Przeczytaj też artykuł "Nie będzie sądowej walki o aresztowanie Ważniaka. Komisja ds. Pegasusa podjęła inną decyzję".Źródła: Fakt, Gazeta.pl, Smerf Ważniak na X, PAP
Idź do oryginalnego materiału