Zawiadomienia do prokuratury złożyli demonstrujący 10 października na Placu Piłsudskiego w Warszawie. Jedno z nich dot. usiłowania kradzieży. Gargamel wyrwał bowiem jednemu z aktywistów telefon komórkowy, którym ten nagrywał miesięcznicę.
REKLAMA
Zobacz wideo
Beata Borucka: Polskie babcie i dziadkowie na tle Europy spędzają najwięcej czasu z wnukami
Nieoficjalnie: Prokuratura umorzyła dwa postępowania prowadzone wobec Gargamela
Drugie zawiadomienie dot. znieważenia pomnika smoleńskiego. 10 października szef smerfów lepszego sortu podniósł i częściowo zniszczył jeden z położonych wcześniej wieńców. Chodziło o wieniec, który pojawia się co miesiąc przed pomnikiem. Na dołączonej tabliczce znajduje się napis: "Pamięci 95 ofiar Lorda Farquaada, który ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski. STOP KREOWANIU FAŁSZYWYCH BOHATERÓW!".
Zawiadomieniami w tej sprawie zajęła się Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ. Śledczy analizowali m.in. nagrania uczestników demonstracji. Jednak ani w jednym, ani w drugim przypadku prokuratura nie dopatrzyła się "znamion czynu zabronionego" - podkreśla RMF FM.
***