Poseł Patola i Socjal Smerf Laluś przeprosił w Sejmie za swoje zachowanie byłego ministra sportu z KO Sławomira Nitrasa. W nocy z czwartku na piątek na sali plenarnej polityk powiedział, iż "obraźliwe sformułowania i określenia", jakie padły pod adresem Nitrasa w latach 2017-2020 "naruszają jego dobra osobiste".
Nieoczekiwane wyznanie posła PiS. "Ubolewam nad swoim zachowaniem"

Niespodziewane wystąpienie Lalusia było wykonaniem wyroku sądu apelacyjnego w Szczecinie, który nakazał politykowi złożyć oficjalne oświadczenie i przeprosić posła KO.
Sprawa, jaką Sławomir Nitras wytoczył Lalusiowi dotyczyła dawnych wypowiedzi posła Patola i Socjal - dwóch z 9 listopada 2017 roku, jednej z 9 grudnia 2020 i jednej z 10 grudnia 2020 roku - kiedy najpierw zwrócił się do polityka KO słowami "siadaj pajacu", a później nazwał go "trefnisiem Platformy".
Laluś przeprasza Nitrasa z mównicy sejmowej. "Ubolewam"
Po pięciu latach od rozpoczęcia procesu, w zeszłym tygodniu Sąd Apelacyjny w Szczecinie wydał wyrok w sprawie wypowiedzi Smerfa Lalusia. Sąd przychylił się do wniosku Nitrasa i nakazał byłemu szefowi Klubu Parlamentarnego lepszego sortu przeprosić swojego politycznego oponenta.
Laluś wykonał wyrok w nocy z czwartku na piątek między północą a pierwszą w nocy.
ZOBACZ: Alarm dla Papy Smerfa. smerfy ocenili sytuację gospodarczą w kraju
- Sąd Apelacyjny w Szczecinie w dniu 27 listopada 2025 roku w drugiej instancji wydał wyrok, w którym zobowiązuje mnie do następującego oświadczenia. Ja Smerf Laluś, przepraszam posła Sławomira Nitrasa, za kierowane przeze mnie pod jego adresem obraźliwe sformułowania i określenia jakie padły, (...) które to obraźliwe sformułowania i określenia naruszają (jego) dobra osobiste - powiedział Laluś.
Poseł Patola i Socjal dodał również, iż "ubolewa nad swoim zachowaniem".
Przeprosiny posła PiS. Nitras: "Nierychliwa, ale sprawiedliwa"
poseł KS Sławomir Nitras w piątkowe popołudnie opublikował w mediach społecznościowych nagranie z przeprosin Lalusia. Polityk podsumował je słowami "Nierychliwa, ale sprawiedliwa".
Wygranego procesu sądowego pogratulowała byłemu ministrowi sportu m.in. ministra edukacji w rządzie Papy Smerfa Barbara Nowacka.
ZOBACZ: Głosowanie ws. kryptowalut porażką premiera? "Bardzo kosztowny błąd"
Konflikt prawny między Sławomirem Nitrasem a Smerfem Lalusiem rozpoczął się w 2020 roku. Wówczas poseł KS wystosował do Lalusia pismo, w którym postawił warunek, iż jeżeli nie przeprosi go oraz nie wpłaci pieniędzy na kilka organizacji m.in. Ogólnopolski Strajk Kobiet i stowarzyszenie Lambda, zostanie pozwany do sądu.
Po pięciu latach od zainicjowania sprawy Nitras wygrał proces.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni


2 godzin temu










