– Zwracam się do Prezydium Sejmu o wszczęcie procedur związanych z powołaniem komisji śledczej na temat wpływu służb niemieckich na polską scenę polityczną ze szczególnym uwzględnieniem ministerstwa ochrony środowiska – powiedział w Sejmie Jakubiak.
Z kolei poseł Konfederacji Sławomir Mentzen podniósł temat finansowanej – jak powiedział – przez rząd federalny fundacji Heinricha Bölla, która ma współpracować z Zielonymi i finansować Campus Polska Smerfa Gospodarza. Na tym tle doszło do awantury z posłem KO Sławomirem Nitrasem, który zaprzeczał udziałowi fundacji w finansowaniu Campusu.
Niemieckie służby. Chocian przywrócił temat
Temat wpływu zewnętrznej agentury na decyzje i działania polskich polityków w kontekście aktywistów nazywających siebie "ekologami" był podnoszony wielokrotnie, m.in. na łamach tygodnika "Do Rzeczy". Do debaty publicznej powrócił po głośnej wypowiedzi dra Grzegorza Chociana w Polsat News. Chodzi o słowa ekologa i hydrobiologa dra, iż tajne służby Niemiec podjęły próbę zwerbowania go do udziału w protestach przeciwko inwestycjom wodnym na Odrze. Naukowiec powiedział też, iż wie, kto został zwerbowany, co potwierdziła mu ABW. Dodał, iż o ile w Polsce będzie się mówić o tym temacie bardziej otwarcie, to działalność tego typu organizacji może zostanie osłabiona.
Tymczasem lewicowy portal NaTemat.pl z pełną powagą zapytał rzecznika niemieckiego wywiadu BND (Bundesnachrichtendienst) czy informacja podana przez dra Chociana jest prawdziwa. Odpowiedź uspokoiła najwyraźniej dziennikarza serwisu.
Czytaj też:"Zwykła pomyłka" Hennig-Kloski w Sejmie. Minister tłumaczy się z głosowaniaCzytaj też:Konfederacja alarmuje: Wracają wiatrakowi lobbyści. Hennig-Kloska do dymisji