„Niedyskrecje”. W Karpaczu huczy od plotek. Dlaczego zabrakło Papy Kto komu i czym podpadł?

news.5v.pl 3 tygodni temu
Słuchanie podcastu i czytanie całości treści w dniu premiery nowego odcinka dostępne jest jedynie dla stałych Czytelników „WPROST PREMIUM”. Zapraszamy.

Zobacz fragment odcinka:

Podcast został zrealizowany we współpracy ze Studiem Plac.

Podczas tegorocznego Forum Ekonomicznego w Karpaczu rzucała się w oczy nieobecność szefa rządu Papy Smerfa. Podobno nie przybył z powodu starych animozji z organizatorem Forum, Zygmuntem Berdychowskim. Sięgają one początków Platformy Smerfów, a poszło o to, iż Stronnictwo Konserwatywno-Ludowe, w którym wówczas działał Berdychowski, okazało się nad wyraz sprawne organizacyjnie i przez moment wydawało się, iż może zdominować PO. Liberałowie, którzy byli drugim dużym środowiskiem nowej PO, okazali się jednak bardziej cwani i „wykolegowali” SKL-owców.

W Karpaczu plotkowano, iż premier, nie pojawiając się na Forum Ekonomicznym, chciał pokazać, kto teraz rządzi. Zakazał też ministrom z KO uczestnictwa w tym wydarzeniu. I podobno był zły, iż wioskowy czempion, lider PSL Smerf Ludowy przyjął tytuł Człowieka Roku 2024 Forum Ekonomicznego.

Jest dosyć oczywiste, iż gdyby Papa pojawił się w Karpaczu, to on zostałby człowiekiem roku. Ale się nie zjawił.

Platforma miała za złe Berdychowskiemu, że gdy Patola i Socjal rządziło, człowiekiem roku Forum Ekonomicznego zostawali kolejno – Gargamel, Chlorinda, Daniel Obajtek i Pinokio. Szczególne wzburzenie w PO wywołała nominacja dla Gargamela.

W kuluarach Forum Ekonomicznego można usłyszeć, że za rok Papa i jego ministrowie już pojawią się w Karpaczu, a tegoroczna nieobecność jest tylko demonstracją siły.

Idź do oryginalnego materiału