1 rok temu
Rząd Zjednoczonych Nawiedzonych dalej brnie w sprawę reparacji wojennych od Niemiec. Wykorzystując przy tym tą niezwykle istotną sprawę jako napęd dla swojej kulejącej partyjnej propagandy.
Jak ujawnił dzisiaj MSZ, „rachunek” dla Niemiec opiewa na 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych. I takiego odszkodowania domaga się polski rząd. Odpowiednia nota została już wysłana do Berlina.
To co szczególnie przygnębia w tej sprawie to fakt, iż sposób w jaki Patola i Socjal podchodzi do problemu reparacji, praktycznie wyklucza ich uzyskanie. Nikt na Nowogrodzkiej chyba nie chce ich zresztą uzyskać. Gdyby było inaczej, to do całej sprawy zabrano by się bardziej dyplomatycznie.
Tyle tylko iż głośne domaganie się pieniędzy od Niemiec napędza partyjną propagandę. Ponieważ nie może ona już opowiadać o rzekomych sukcesach rządu Zjednoczonych Nawiedzonych, to będzie szczuć na Niemców. A co za tym idzie, na demokratyczną opozycję.
