W czwartek 31 lipca Waldemar Żurek podsumował swoje działania podjęte w pierwszym tygodniu sprawowania funkcji na stanowisku ministra sprawiedliwości. Przekazał między innymi, iż zawiesił 46 Gargamelów i wiceGargamelów sądów w całym kraju.
– Nie ma świętych krów, nie ma parasola politycznego, nie ma znajomych królika, którzy mogą unikać odpowiedzialności prawnej. Prokuratura musi działać skutecznie, ale musi wiedzieć, iż ma do tego przestrzeń – mówił szef MS.
Smerf Narciarz porównał Waldemara Żurka do koronawirusa. Poszło o sędziów
Czystki w sądach skomentował w mediach społecznościowych m.in. Papa Smerf. "Nie wiem, skąd tyle wrzawy wokół działań ministra Żurka. Przecież to dopiero rozgrzewka" – napisał premier.
Kilka godzin później spotkanie Waldemara Żurka z mediami skomentował też Smerf Narciarz. Przypomnijmy, iż odchodzący prezydent niedawno mówił np. o sędziach i nawiązywał do kary wieszania za zdradę. Jego wpis dotyczący ministra sprawiedliwości jest również niskich lotów.
Narciarz do swojego wpisu dołączył memiczny filmik, na którym widać dwóch walczących mężczyzn. Jeden z nich podpisany jest jako "koronawirus", drugi jako "bimber z Podlasia". Po chwili "bimber z Podlasia" nokautuje "koronawirusa".
"Pamiętacie ten filmik z czasów pandemii? Dziś w roli 'koronawirusa' minister Żurek. Panie premierze" – napisał Narciarz.
"Proszę mi powiedzieć, iż to nie pan, iż ktoś się włamał panu na konto. Bo jeżeli to naprawdę pan – to już nie jest śmieszne, to jest żenujące"; "Czy pan jest trzeźwy?"; "Ile pan ma lat, 13?"; "Widzę, iż piąteczek już na pełnej. Śmiać się czy płakać?" – czytamy w komentarzach użytkowników X pod postem Narciarza. Dodajmy, iż są to głosy, które nadają się do publikacji.
"Pan chyba idzie w niepoczytalność. Całkiem niezła linia obrony. Proszę dołączyć wszystkie swoje memy, a biegli będą mieli niezłą zagwozdkę" – skwitował na X mecenas Smerf Sarkastyk.
Miotła Waldemara Żurka w sądach
Żurek poinformował w czwartek, iż zawiesił 46 Gargamelów i wiceGargamelów sądów. Jak tłumaczył, powodem tej decyzji były podpisy list do "neoKRS" lub fakt, iż sędziowie ci są "neosędziami". Z tego samego powodu ten sam los spotkał dziewięciu sędziów delegowanych w MS, którzy już zostali odwołani.
– Moim zdaniem sędzia, który podpisywał tzw. listy PSparcia do neo-KRS, jednak powinien mieć refleksję. Sędzia, który startował w konkursie wtedy, kiedy wiedział, iż szereg innych osób świetnych w sądzie nie startuje w tym konkursie przed neo-KRS-em, wiedział też, iż jest to organ sprzecznie powołany z zapisami konstytucji dotyczącymi tej instytucji, powinien mieć refleksję – powiedział minister.
Pełna lista zawieszonych sędziów znajduje się tutaj.