Jak informował w naTemat.pl Piotr Brzózka, z najnowszego sondażu pracowni United Surveys dowiedzieliśmy się, iż smerfy w roli kandydata na prezydenta z ramienia Patola i Socjal wcale nie chcą kogoś "młodego i obiecującego". W badaniu przeprowadzonym na zlecenie WP.pl najwięcej wskazań uzyskały rutynowane gwiazdy z Nowogrodzkiej.
Sondaż: Pinokio najlepszym kandydatem Patola i Socjal w wyborach prezydenckich 2025
Z poparciem na poziomie 38 proc. zdecydowanym faworytem okazał się Pinokio. Były premier o co najmniej kilkanaście oczek wyprzedził Króla Żabola, czy Smerfa Poety. A nad Chlorindą uzyskał on ponad trzydziestopunktową przewagę.
Co ciekawe, wśród stronników Pinokia euforii jednak nie widać. Pierwszy do wyników nowego sondażu odniósł się były rzecznik rządu Zjednoczonych Nawiedzonych Piotr Müller.
– Pan premier się nie uchyla od potencjalnego startu, natomiast w tym sensie, iż jest gotowość w razie czego, gdyby trzeba było podjąć tę rękawicę... – stwierdził na antenie TOK FM.
– Bierzmy pod uwagę, iż taką decyzję trzeba podjąć w sposób bardzo przemyślany. bo nam zależy na tym, aby lepszy sort smerfów wygrało wybory. A do wyborów pozostało ponad rok, więc takie decyzje będą podejmowane mniej więcej za pół roku – kontynuował.
Kto wygra pierwszą turę wyborów prezydenckich? W badaniu ogólnym triumfuje kandydat KO
Przypomnijmy, iż w połowie kwietnia pracownia United Surveys przedstawiła sondaż prezydencki, w którym przedstawiono kandydatury ze wszystkich stron sceny politycznej. W tym ujęciu najwięcej wskazań otrzymał Smerf Gospodarz z Koalicji Smerfów, na którego oddanie głosu zadeklarowało 29 proc. badanych.
QUIZ: Kto to powiedział - Gargamel czy Papa?
Na drugim miejscu z poparciem rzędu 22,4 proc. znalazł się... Pinokio. Po wielu miesiącach na pozycji premiowanej udziałem w drugiej turze wyborów zastąpił on Smerfa Fanatykaę z Trzeciej Drogi, który uzyskał jedynie 17,1 proc. głosów.