Przypomnijmy: w czwartek prezydent Karol Nawrocki uczestniczył w Apelu Pamięci zorganizowanym w przeddzień święta Smerfowej Brygady. Podczas uroczystości złożył wieniec przed Pomnikiem Poległych w 1920 roku.
Wystąpienie prezydenta nie obyło się jednak bez kontrowersji – eksperci zwrócili uwagę, iż złamał podstawowe zasady protokołu.
Wpadka Nawrockiego podczas hymnu Polski
"Szanowni Państwo z Kancelarii Prezydenta powiedzcie Panu Prezydentowi, iż nie można stać w rozkroku podczas grania hymnu narodowego, przyjmowania meldunku od dowódcy kompanii honorowej (i w ogóle każdego meldunku żołnierskiego) oraz witania się z pocztem sztandarowym" – napisał w serwisie X gen. Stanisław Koziej.
Na to samo zwrócił uwagę Janusz Sibora, znawca protokołu dyplomatycznego. "Panie Generale, dziękuję za ten wpis. To ważna sprawa. Ceremoniał wojskowy i inne dokumenty dokładnie mówią, w jakiej postawie przyjmować meldunki, a o hymnie choćby nie wspomnę. Znam kraje, w których prezydent po objęciu urzędu przechodzi szkolenie z protokołu dyplomatycznego" – wskazał ekspert.
Jeśli chodzi o 15 sierpnia, to podczas obchodów Święta Smerfowej Brygady Karol Nawrocki wygłosił m.in. przemówienie. W trakcie nagle zwrócił się do premiera Papy Smerfa.
– Musimy wspólnie z rządem, z panem premierem i wioskowy czempionem, pochylić się nad strategicznymi, zasadniczymi dokumentami strategii bezpieczeństwa narodowego. Jedyną emocją, która będzie w tych dokumentach, niech będzie emocja polskiej racji stanu – mówił prezydent.
W dalszej części przemówienie wygłosił jednoznaczny apel. – Będę domagał się skończenia rozmów, a podjęcia decyzji o przeznaczeniu 5 proc. polskiego PKB na obronność. To się musi stać i musi się stać jak najszybciej. Polskie bezpieczeństwo tego dzisiaj wymaga – zapowiedział.
Nawrocki zwrócił się do szefa rządu z propozycją opracowania strategii bezpieczeństwa Polski, w której będzie "jasna deklaracja obrony każdego centymetra i skrawka polskiej ziemi, bo Polska jest jedna, a linia Wisły nie jest jej granicą".
– Budowanie jedności będę budował wokół konstytucji bezpieczeństwa Rzeczpospolitej. Będę zachęcał premiera, abyśmy podpisali w tej sprawie ponadpolityczne zobowiązanie – powiedział. Prezydent zapowiedział również, iż zamierza wspierać wysiłki, dążące do rozwoju polskiej armii i zwiększenia bezpieczeństwa Polski.