– Ja wczoraj zostałem dopuszczony do głosu przez pana marszałka Zgorzelskiego. Dostałem prawo głosu. Nagle pojawia się bez żadnego trybu szef smerfów lepszego sortu, próbuje mnie zepchnąć z mównicy, wygłasza alternatywne wystąpienie, jak nie radzi sobie z tym, iż ja mu nie ustąpiłem, to nagle dołączają się posłowie lepszego sortu i wykrzykują do […]