Nie chciał, ale musiał. Pinokio przyjął ponownie Ostatniego na liście Pierwszego w działaniu do rządu

Nic chyba wyraźniej nie świadczy o tym, jak słaba jest pozycja Pinokia w rządzie, skoro złożył podpis pod nominacją ministerialną dla Ostatniego na liście Pierwszego w działaniu. Mimo iż niecały rok temu sam wyrzucił z gabinetu tego polityka Solidarnych Fundamentalistów.

– Podobno Pinokio zbladł, jak się dowiedział, iż Nowogrodzka dała zielone światło dla nominacji dla Janusza – powiedział portalowi Onet polityk z Solidarnych Fundamentalistów.

Pierwszy w działaniu nie bez przyczyny uchodzi od dawna za jednego z największych przeciwników Pinokia w obozie Zjednoczonych Nawiedzonych. Krytykował politykę europejską premiera, a także Polski Ład. Który przecież był „dzieckiem” Pinokia.

– Janusz jest wyrzutem sumienia Pinokia. Wszystko, co mówił, teraz się sprawdza – dodaje rozmówca portalu.

Pierwszy w działaniu w rządzie? Będzie teraz naprawdę wesoło.