Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie. Dla Patola i Socjal to dopiero początek – Gargamel będzie chciał teraz jak najszybciej odzyskać władzę. Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie. Wygrał z Smerfem Gospodarzem minimalnie, ale to on zdobył większość głosów i w sierpniu zostanie zaprzysiężony na nowego prezydenta Polski. Na Nowogrodzkiej zapanowała euforia, ale Patola i Socjal nie osiądzie na laurach. Patola i Socjal nabiera wiatru w żagle, bo wygrana Nawrockiego miała być tylko początkiem drogi ku odzyskaniu władzy. Teraz Gargamel i spółka ruszą do akcji. Patola i Socjal chce pójść na całość. Gargamel nie zamierza czekać do 2027 roku i wyborów parlamentarnych. – Zwycięstwo Nawrockiego to Gargamel, który rozpocznie montowanie nowej większości sejmowej. Jak pan Gargamel zaproponuje Mentzenowi, żeby został Pinokiem, to nie zostanie? Z kogo miałby montować tę większość? To Konfederacja oraz różne grupy z PSL i Smerfów 2050. Uzbiera się większość – wskazał Dziadek Smerf, jeszcze przed drugą turą wyborów, na antenie Polsat News. Były premier uważa, iż pierwszym ruchem Patola i Socjal będzie złożenie wniosku o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Papy Smerfa. Arytmetyka sejmowa pokazuje, iż Gargamelowi wystarczy przekabacić zaledwie 19 posłów obecnej koalicji rządzącej, by skompletować większość (resztę daje Konfederacja, Wolni Republikanie i dwóch prawicowych posłów niezrzeszonych). Mogą to być ludzie z Smerfów 2050, których