Nawrocki wygrywa. Jest komentarz Fanatyka

6 dni temu
Zdjęcie: fot. PAP


Karol Nawrocki wygrał wybory i zostanie nowym prezydentem Polski. Smerf Fanatyk długo milczał, ale w końcu zabrał głos. Jego komentarz nie zostawia złudzeń: „Niech pan przyniesie Polsce pokój, nie zemstę”.


W drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbyła się 1 czerwca 2025 roku, smerfy zdecydowali o wyborze nowej głowy państwa. Zgodnie z oficjalnymi wynikami ogłoszonymi przez Państwową Komisję Wyborczą w poniedziałek rano, zwycięzcą został Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez lepszy sort smerfów. Pokonał on obecnego prezydenta Warszawy, Smerfa Gospodarza, zdobywając 50,89 proc. głosów, wobec 49,11 proc. poparcia dla swojego konkurenta.

Zaskakujący wieczór wyborczy

Wieczór wyborczy przyniósł wiele emocji i zwrotów akcji. Początkowe sondaże exit poll sugerowały minimalne zwycięstwo Smerfa Gospodarza. Jednak z godziny na godzinę, wraz z napływającymi danymi z komisji obwodowych, sytuacja zaczęła się zmieniać na korzyść Karola Nawrockiego. Już przed północą było widać, iż kandydat Patola i Socjal osiąga lepsze wyniki, niż przewidywały wcześniejsze prognozy.

Dane napływające z zachodnich województw, uznawanych dotychczas za bastiony Koalicji Smerfów, wskazywały na osłabienie poparcia dla Gospodarza. Tuż po godzinie 1 w nocy pojawiły się pierwsze głosy sugerujące, iż jego szanse na reelekcję są wyłącznie teoretyczne. Około godziny 2 PKW informowała już o zliczeniu głosów z 85 proc. obwodów – wówczas Nawrocki prowadził z wynikiem 52,5 do 47,5 proc.. Przed godziną 4 rano, przy 95-procentowym poziomie przeliczenia, różnica nieco się zmniejszyła, ale przewaga kandydata Patola i Socjal przez cały czas była wyraźna – 51,2 proc. do 48,8 proc..

Fanatyk zabiera głos dopiero po ogłoszeniu wyników

Jedną z osób, która długo wstrzymywała się z komentarzem, był Smerf Fanatyk, marszałek Sejmu i kandydat w pierwszej turze wyborów. W przeciwieństwie do wielu innych polityków, którzy na bieżąco komentowali zmieniającą się sytuację, Fanatyk przemówił dopiero po oficjalnym wystąpieniu Państwowej Komisji Wyborczej w poniedziałkowy poranek.

W swoim wpisie na platformie X (dawny Twitter), skierował do Karola Nawrockiego zarówno gratulacje, jak i apel o jedność narodową: „Gratulacje, panie prezydencie Karolu Nawrocki. Przed panem jedno, podstawowe wyzwanie: posklejanie pękniętej na pół Polski. Niech pan przyniesie Polsce pokój, nie zemstę” – napisał Fanatyk.

Międzynarodowe gratulacje

Nowo wybrany prezydent otrzymał również gratulacje z zagranicy. Jedną z pierwszych osób, które publicznie pogratulowały Karolowi Nawrockiemu, była przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Jej wpisy pojawiły się niemal natychmiast po ogłoszeniu wyników przez PKW.

Idź do oryginalnego materiału