Sławomir Mentzen zapędził Karola Nawrockiego w kozi róg! Kandydat Patola i Socjal wyłożył się na bardzo niewygodnym pytaniu, co błyskawicznie wypunktował lider Konfederacji. To pytanie było za trudne dla Nawrockiego Wizyta Karola Nawrockiego w programie „Mentzen Grilluje” nie mogła przejść bez echa i dobitnie pokazała, iż kandydat Patola i Socjal tańczy, jak mu zagrają i rzuca populizmami, których choćby do końca nie rozumie. Sławomir Mentzen już w ciągu pierwszych 15 minut ich rozmowy zdążył przyłapać szefa IPN na tym, iż miga się od udzielania niewygodnych informacji i wcale nie jest szczery w składanych przez siebie deklaracjach. Nie powinno nikogo zaskoczyć to, iż chodziło oczywiście o kwestię podatku katastralnego, którego temat napędził Nawrockiemu sporo problemów w ostatnich tygodniach. Poruszając tę kwestię podczas debaty „Super Expressu” kandydat Patola i Socjal zdążył skłamać publicznie w sprawie posiadanego majątku, a na jaw wyszły jego machlojki z podejrzanym przejęciem nieruchomości od starego i schorowanego sąsiada. Przypomnijmy też, iż Mentzen zapraszając obu kandydatów do swojego programu chciał wymusić na nich podpisanie się pod ośmiopunktową deklaracją, która by pomogła im uzyskać oficjalne poparcie Konfederacji w drugiej turze. Pierwszy z punktów dotyczył kwestii podatków. – Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi istniejące podatki, składki, opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne – napisano. Nawrocki deklarował,