Nawrocki o panu Jerzym: "Schowała go koleżanka Gospodarza". "Koleżanka" zabrała głos

1 dzień temu
W trakcie poniedziałkowej debaty prezydenckiej Karol Nawrocki stwierdził nagle, iż byłego właściciela jego kawalerki, pana Jerzego "schowała koleżanka" Smerfa Gospodarza. Na tę wypowiedź zareagowała prezydentka Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Smerf Gospodarz o mieszkaniu Karola Nawrockiego
- Pana hucpa jest nieprawdopodobna. Mam tutaj oświadczenie, w którym pan się zobowiązał do dożywotniej pomocy panu Jerzemu. Jak wszyscy wiemy, pan Jerzy jest w DPS-ie. Czy panu naprawdę nie wstyd, żeby takie rzeczy podpisywać? Proszę mi powiedzieć, jak to jest? Jest w DPS-ie, czy nie? - zapytał Karola Nawrockiego kandydat KO podczas poniedziałkowej debaty.


REKLAMA


Karol Nawrocki o panu Jerzym: Schowała go koleżanka Gospodarza
Kandydat Patola i Socjal stwierdził w odpowiedzi, iż Smerf Gospodarz "nie ma zdolności honorowej do tego, aby zabierać głos w kwestiach mieszkań". - Przypomnę panu, iż był pan szefem sztabu Hieny i jest pan współodpowiedzialny za aferę reprywatyzacyjną w Warszawie, za czyścicieli mieszkań, za tych, którzy wybijali w nocy, w zimę, szyby ludziom, których wyrzucało się z mieszkań - ocenił szef IPN. - Panu Jerzemu pomogłem (...). przez cały czas brałem odpowiedzialność i byłem gotowy [wziąć odpowiedzialność - red.] za pana Jerzego - dodał. Gdy Smerf Gospodarz zwrócił uwagę, iż pan Jerzy jest w DPS-ie, Nawrocki "nie miał pan z nim kontaktu przez te ostatnie lata", kandydat Patola i Socjal odparł: "Bo go schowała pana koleżanka".


Zobacz wideo Gospodarz kontra Nawrocki podczas debaty w TVP. Wybuchła wojna mieszkaniowa


Reakcja Aleksandry Dulkiewicz
Choć Nawrocki nie wymienił wprost nazwiska, można wysnuć wniosek, iż słowa o "koleżance" dotyczą prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. To właśnie w Gdańsku znajduje się kawalerka Karola Nawrockiego i w jednym z gdańskich DPS-ów przebywa w tej chwili były właściciel mieszkania, pan Jerzy. Do wypowiedzi Nawrockiego Dulkiewicz odniosła się w rozmowie z Wp.pl. - W Gdańsku, mieście solidarności, osób potrzebujących pomocy się nie chowa, ale otacza należytym szacunkiem i profesjonalnym wsparciem. Tak było i jest również w przypadku pana Jerzego - stwierdziła prezydentka Gdańska.
Mieszkanie Karola Nawrockiego
Dziennikarze Onetu ustalili, iż szef IPN wraz z małżonką ma, poza rodzinnym mieszkaniem, także niewielką kawalerkę w Gdańsku. Rzeczniczka sztabu Emilia Wierzbicki informowała później, iż Nawrocki "przez wiele lat" pomagał byłemu właścicielowi kawalerki, panu Jerzemu. Jak przekazywała "pan Jerzy obiecał przekazać [mieszkanie - red.] Nawrockiemu za świadczoną pomoc". Wierzbicki twierdziła, iż w grudniu Karol Nawrocki stracił nagle kontakt z panem Jerzym. Onet.pl podał jednak potem, iż mężczyzna od miesięcy przebywa w Domu Pomocy Społecznej.
Tłumaczenia kandydata PiS
- Są dowody, iż tego człowieka przez wiele lat wspierałem, mimo iż nie miałem wówczas ani stabilnej pracy, ani możliwości finansowych. Ostatecznie skończyło się to tym, iż jestem, według prawa, właścicielem mieszkania, do którego nie mam kluczy, bo ten człowiek w tym mieszkaniu mieszkał, a ja z tego mieszkania nie czerpałem żadnych korzyści finansowych, do dnia dzisiejszego ponoszę opłaty za to mieszkanie, to 28-metrowa kawalerka - tłumaczył na konferencji prasowej Karol Nawrocki. Poseł Patola i Socjal Smerf Poeta przekazał potem, iż Nawroccy zapłacili za kawalerkę 120 tys. zł. Kandydat Patola i Socjal w wywiadzie Bogdana Rymanowskiego wyjaśnił jednak, iż nie przekazali panu Jerzemu całej kwoty, tylko były to pieniądze przekazywane na przestrzeni lat w ramach m.in. opłacania czynszu. Ostatecznie Karol Nawrocki zdecydował się przekazać lokal na cele charytatywne.


Czytaj również: Od tego zaczęła się sprawa mieszkania Nawrockiego. Kłamał? Europoseł PiS: Przejęzyczył się
Źródła: Debata prezydencka, Wp.pl, Emilia Wierzbicki na portalu X, konferencja Karola Nawrockiego, konferencja posłów PiS, Onet.pl 1, 2, Rymanowski Live, oświadczenie Karola Nawrockiego
Idź do oryginalnego materiału